jajka

[Sebodanka]

Słyszałam sto tysięcy różnych wersji - że od nich wzrasta zły cholesterol, że dobry, że każdy, że są bez znaczenia, żeby jeść 2 tygodniowo, 3 dziennie... Internet (i ludzie) pełni są stereotypów dotyczących jajek. Podobno to się zaczęło w latach 80, kiedy wiadomo było, że ludzie zaczynają chorować przez cholesterol, ale nie wiedzą, czemu. Więc znaleźli sobie 'jajka do bicia'.

Brzmi sensownie, ale ponieważ walczę z wysokim cholesterolem, to nie za bardzo jestem w stanie w to uwierzyć

[smutnamarta]

Ja tez czytalam taka wersje jak ty o tych jajach do bicia Nie martw sie - wielu dietetykow wychodzi z zalozenia ze jak sie je z umiarem to mozna sprobowac wszystkiego nawet mlecznej czekolady!

[ciastkozdziurka]

Ja słyszałam, że 2 tygodniowo to całkiem zdrowo. A na większa skalę to skorupki- podobno to najlepsze źródło wapnia.

[roszpunka]

Też czytałam, że jako najgroźniejsze źródło cholesterolu podaje się jajka. Ale wtedy przecież nie byłoby nigdzie napisane, że ileś tamw tygodniu to dobra sprawa.
Wydaje mi się, że najlepiej byłoby poczytać i sprawdzić gdzie cholesterolu jest najwięcej i dać spokój z tymi jajkami

[burzydkaja]

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obca...44898.html

tutaj piszą o jajkach! dla niezdrowych to raczej odpadają, ale zdrowi mogą jak najbardziej

[ciastkozdziurka]

czyli jak zwykle. jak ktoś jest zdrowy to faktycznie może jeśc wszystko, a jeśli cokolwiek zaczyna szwankować, to trzeba wykreślać poszczególne rzeczy z jadłospisu.

[roszpunka]

Ja aż tak za jajkami nie przepadam, więc jak zjem 2 w ciagu miesiąca to chyba nie umrę

[Ripenn16]

Niektórzy jedżą codziennie po kilka sztuk, naprawde ogromne ilości jajek. Ciekawe jak to sie odbije na ich zdrowiu

_________________________
http://www.elbig.com.pl/